Problem zbyt dużej produkcji śmieci jest aktualny na całym świecie. W związku z tym amerykański startup ByFusion postanowił coś z tym zrobić. To spod ich rąk wyszły pierwsze materiały budowlane z odpadów. Jak wyglądają? Czy w przyszłości będziemy budować domy ze śmieci? O tym poniżej!
Ekologiczne rozwiązanie prosto z Los Angeles
Niewielki startup znajdujący się w „Mieście Aniołów” wyszedł naprzeciw oczekiwaniom ekologów. Ci drudzy bowiem już od dłuższego czasu mówią o katastrofalnych skutkach zaśmiecania naszej planety. Najgorsze są tworzywa sztuczne. Sami Amerykanie wyrzucają co roku około 42 miliony ton plastiku, a jedynie 9 procent tego materiału jest poddawana recyklingowi. Technicy z ByFusion postanowili więc wykorzystać te zalegające tony plastiku w sposób niekonwencjonalny, a zarazem praktyczny.
Materiały budowlane z odpadów – czy możliwe są plastikowe domy?
Stefan Żeromski w „Przedwiośniu” mówił o szklanych domach. Tej wizji już dożyliśmy. Wystarczy się rozejrzeć. Wokół nas mnóstwo jest budynków niemal całkowicie oszklonych. Dzięki ByFusion czeka nas nowa era w budownictwie. Będzie to era stawiania budowli z plastiku. Materiały budowlane z odpadów powstają bowiem w większości właśnie z plastiku. Do ich wytworzenia technicy wykorzystali działanie pary oraz kompresji. Dzięki tym dwóm czynnikom powstają bloki konstrukcyjne w standardowych rozmiarach. ByBlocks, bo tak nazywają się materiały budowlane z odpadów, występują w trzech różnych wariantach. Niektóre z nich mogą się nawet zazębiać.
Pomysł tego niewielkiego stratupu jest wizją przyszłości. Ta niewielka firma już teraz może przetworzyć aż 450 milionów ton plastiku rocznie, a jest to dopiero początek. Działalnością ByFusion z Los Angeles zainteresowało się już bowiem wiele krajów. Pozostaje nam tylko czekać na moment, w którym będziemy budować domy z plastiku. Porady na temat budowy oraz urządzania czterech kątów znajdziemy także w serwisie Homely.pl.
Ciekawa technologia, im więcej ekologicznych rozwiązań eliminujących problem śmieci, tym lepiej.