W meksykańskim stanie Chiapas archeolodzy odkryli ponad 150 czaszek ukrytych w jaskiniach. Ich pochodzenie nie jest do końca jasne – co równie makabryczne, podobnych znalezisk dokonywano również pod koniec ubiegłego wieku.
Pochodzenie czaszek.
Pierwotne tezy zakładały, że odnalezione czaszki stanowią część masowego grobu, w którym pochowane zostały ofiary karteli. Tego rodzaju przypuszczenia nie wydawały się być nieprawdopodobne – w istocie, działalność karteli w Meksyku corocznie niesie ze sobą krwawe żniwo. Jak się jednak okazuje, za odnalezionymi w jaskiniach czaszkami kryje się zupełnie inna historia. Przeprowadzone analizy wykazały, że czaszki te pochodzą z okolic X-XIII wieku.
Miejsce kultu.
Wszystko wskazuje na to, że jaskinie mieszczące się w pobliżu miasta Frontera Comalapa w przeszłości były miejscami kultu. Znajdujące się w nich czaszki należały więc do ludzi, którzy zostali złożeni w ofierze. Bazując na przeprowadzonych badaniach, pochodzą one jeszcze sprzed czasów, gdy obie ameryki stały się celem napływających kolonizatorów.